Dzień Babci i Dzień Dziadka przypada w styczniu. Ze względu na ferie zimowe nasze szkolne spotkanie z seniorami musieliśmy przełożyć na miniony piątek. Mamy nadzieję jednak, że nikomu to nie przeszkadzało i każdy wychodził z imprezy w doskonałym nastroju.
Frekwencja na Dniu Baby i Piernika, bo tak nazwaliśmy to spotkanie, przerosła oczekiwania organizatorów. Na szczęście wszyscy zmieścili się na sali gimnastycznej i mogło rozpocząć się bardzo miłe popołudnie. Najpierw pani Dyrektor Barbara Nowak przywitała przybyłych gości, dziękując babciom i dziadkom za okazane wnukom serce i pomoc w ich wychowywaniu. Następnie występem artystycznym pochwaliły się młodsze dzieci. Taniec w wykonaniu maluchów przygotowanych pod kierunkiem nauczycieli oraz kabaret zaprezentowany przez trzecioklasistów wszystkim przypadł do gustu i mali artyści zebrali zasłużone oklaski. Kiedy wnukowie wręczali własnoręcznie wykonane upominki można było zauważyć nie jedną łzę wzruszenia na policzku babci i dziadka. Dalsza część spotkania upłynęła pod znakiem rozrywki i zabawy. Na początek seniorzy wzięli udział w konkursie, w którym musieli wykazać się znajomością dawnych dawnych filmów i seriali telewizyjnych. Kolejne zadanie było dużo trudniejsze. Polegało na przetłumaczeniu podanych zdań na język młodzieżowy. Dla starszego pokolenia słowa takie „elo” czy „dziunia” nie zawsze mają oczywiste tłumaczenie. Na koniec wszyscy zaśpiewali kilka hitów z dawnych lat. Piosenki Czerwonych Gitar czy Anny Jantar mają status hitów wszechczasów i dlatego były śpiewane zarówno przez starszych, jak i przez młodszych. Warto dodać, że dla wszystkich Rada Rodziców przygotowała słodki poczęstunek oraz gorące napoje. Podsumowując można stwierdzić, że takie spotkania mogą śmiało odbywać się częściej niż raz do roku.
Sebastian Grajaszek